Archiwum kategorii: Szafirek w kuchni

Pączki

paczki_2016_02Tłusty Czwartek już jutro. W tym temacie przypomniał mi się stary przepis, który poznałam będąc jeszcze w szkole podstawowej… Zatem dziś wieczorem na stole zagościła patera pełna lekkich pączuszków, które niestety do jutrzejszego dnia raczej nie doczekają :)

Co nam potrzeba:

  • 1 serek waniliowy homogenizowany
  • 2 szklanki mąki
  • 1 jajko
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 15 dag. cukru waniliowego
  • 2 kostki smalcu
  • dodatkowo – cukier puder do posypania

Mąkę, serek waniliowy, jajko, proszek do pieczenia i cukier waniliowy mieszamy łyżką, a następnie ugniatamy na aksamitne, sprężyste i gładkie ciasto bez grudek. Wałkujemy na grubość ok. 2-3 mm i wycinamy kształty szklanką.
Smalec rozgrzewamy w niedużym garnku. Ciasto nabierze okrągłego kształtu po zetknięciu z gorącym tłuszczem. Smażymy placuszki na złoty kolor z obu stron. Po wyjęciu posypujemy cukrem pudrem.
Najsmaczniejsze są jeszcze na ciepło.

Smacznego!

paczki_2016_01

Zaszufladkowano do kategorii Szafirek w kuchni | Otagowano | Dodaj komentarz

Ciasto drożdżowe, które zawsze wychodzi

IMG_3362

Ciasto drożdżowe, które zawsze się udaje :P Poniżej przepis:

Co potrzeba:
1) 50 g drożdży + łyżka cukru

2) 1 jajko i 2 żółtka + 200 g cukru + szczypta soli
3) 100 g masła / margaryny + łyżka oleju
4) szklanka mleka
5) 500 g mąki

=========================

Przygotowanie:
1. drożdże ucieramy z cukrem
2. jajka ubijamy z cukrem i solą na kogel-mogel
3. masło rozpuszczamy z olejem i studzimy
4. mleko podgrzewamy
5. Wszystko dodajemy do przesianej mąki i mieszamy drewnianą łyżką

6. Przykrywamy czystą bawełnianą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok 30-60 min. Po tym czasie dokładnie mieszamy.

7. Przekładamy do formy i czekamy aż ponownie wyrośnie.

8. Jeśli chcemy ciasto z dodatkami (śliwki, jabłka, rabarbar… itp), to jest moment, by je ułożyć na wierzchu. Ponieważ w trakcie tej czynności ciasto opada, pozwalamy mu ponownie wyrosnąć przed pieczeniem.

9. Pieczemy 45 minut w ok. 190 stopniach C.

! Uwaga ! Dodatkowa wersja dla cierpliwych lub leniwych ;)
Tak przygotowane ciasto (punkt 6.) będzie lepkie i lejące. Możemy kilkukrotnie powtórzyć punkt 6. – co jakiś czas mieszać wyrośnięte ciasto nawet przez 8 godzin. Wówczas nasze drożdżowe zmieni konsystencję – będzie można je łatwo podzielić, formować a nawet wałkować. W ten sposób możemy zrobić warkocz drożdżowy albo małe drożdżówki nadziane masą makową, lub czymkolwiek innym, co nam przyjdzie do głowy.
(Tak właśnie zrobiłam dwukolorowy warkocz ze zdjęcia, mniam)

Smacznego!
Pobierz przepis

Zaszufladkowano do kategorii Szafirek w kuchni | Otagowano | Dodaj komentarz

Pomysł na mazurka wielkanocnego

mazurek_01

Natchniona duchem Świąt Wielkanocnych zdecydowałam się samodzielnie przygotować coś na kształt mazurka. Postanowiłam jednak wykorzystać do tego celu ciasto francuskie. Mając w myślach wyobrażenie tego, co chcę osiągnąć, zebrałam potrzebne mi składniki:

2 opakowania gotowego ciasta francuskiego (zużyłam 1 całe opakowanie i 2/3 drugiego)
dżem wiśniowy
masa krówkowa (o smaku truflowym)
dwie garści winogron różowych
kilka truskawek
płatki migdałowe
galaretka owocowa (o smaku cytrynowym)
sos czekoladowy (lub pisak lukrowy)

Za formę posłużyła mi blacha do ciasta o wymiarach 25 x 30 cm (nie biorąc pod uwagę keksówek, była to najmniejsza, jaką posiadam), którą wyłożyłam papierem do pieczenia. Na dnie rozłożyłam ciasto francuskie (1 opakowanie) tak, aby brzegi wywinęły się ku górze tworząc boczne krawędzie. Nadmiar ciasta wystający gdzieniegdzie ponad formę odcięłam nożem i zużyłam w dalszej kolejności. Następnie na ciasto wyłożyłam dżem wiśniowy i przykryłam go kolejną warstwą ciasta francuskiego (już bez wywijania brzegów – i tu poszło pozostałe 2/3 opakowania + okrawki). Blachę włożyłam do piekarnika rozgrzanego do 200°C (dolna grzałka bez termo obiegu) aż do momentu gdy górna warstwa ciasta lekko się zarumieniła, przy czym wybrzuszyła się jak balonik (nacinanie nie pomogło), ale również opadła samoistnie niedługo po wyjęciu z piekarnika. Na szczęście dół również równomiernie się zarumienił. Kiedy ciasto przestygło posmarowałam je masą krówkową, a następnie ozdobiłam brzegi truskawkami i winogronami. Środek obficie posypałam płatkami migdałowymi i przykryłam tężejącą galaretką, którą przygotowałam w międzyczasie. Po schłodzeniu w lodówce udekorowałam ciasto czekoladowym napisem. Gotowe.

mazurek_03 mazurek_02

Efekt wizualny, a przede wszystkim smakowy przeszedł moje wyobrażenie i mój pseudo-mazurek stał się główną atrakcją wśród deserów na wielkanocnym stole.

Zaszufladkowano do kategorii Szafirek w kuchni | Otagowano | 3 komentarze